Zanim przystąpisz do akcji pomyśl o tym co może pójść nie tak.
Na przykład, co zrobisz jeśli:
- W Twoim telefonie przestanie działać internet
- Przed wejściem na sale,
- Po wejściu na sale,
- Po 10 minutach od wejścia na sale?
- Co zrobią Twoi pomocnicy jeśli to im przestanie działać internet?
- Czy mają zapasowae łącze? Np. w postaci hotspota w telefonie
- A co jeśli zawiesi im się komputer? Czy mają zapasowy?
- Co jeśli przerwie Wam rozmowe?
- Czy wiesz jak przywrócić łączność bez sięgania po telefon?
- Czy masz zapasowy telefon?
- Czy Twoi pomocnicy mają zapasowy telefon?
- A co jeśli telefon się zawiesi lub zacznie aktualizować w najmniej odpowiednim momencie?
- Czy w telefonie na pewno jest "zapas" internetu? Kamera zużywa ok 400MB danych na godzine.
- Co zrobicie jeśli połączenie głosowe przestanie działać tylko w jedną strone?
- Jakie sygnały sobie prześlecie?
- Jak określisz, że nie ma łączności siedząc na sali i nie słysząc nic w słuchawce? Warto by pomocnicy odzywali się co jakiś czas.
- Czy wiesz jak zresetować połączenie głosowe?
- A co jeśli zasięg jest słaby i słychać co drugie słowo?
- Czy macie protokół na taką sytuacje? Może warto po prostu powtarzać każdą odpowiedź i każde zdanie po 2-3 razy.
- Co jeśli będą Ci za szybko albo za wolno dyktować?
- Czy będzie czas na pokazanie kartki? A co jeśli internet będzie w tym momencie słabszy i zdjęcia będą wysyłane co minute?
- Czy macie pomysł na komunikacje, jeśli internet będzie tak powolny, że zdjęcia będą się pojawiać dużo żadziej niż to zakładane?
- A co jeśli zabiąrą Ci telefon przy wejściu na sale?
- Czy masz zapasowy do oddania?
- Czy wiesz co się stanie jeśli kamera i słuchawka wyjdą z zasięgu telefonu, który oddasz?
- Czy masz pewność, że Twój telefon nie przekieruje rozmowy na głośnik? Sprawdź to.
- Czy w ogóle telefon został jakoś wyciszony żeby przypadkiem nie narobić hałasu?
- A co jeśli niechcący rozregulujesz kamere?
- Czy wiesz jak ją ustawić?
- Czy wiesz jak sprawdzić czy dobrze wszystko widać? Czy masz jakiś punkt odniesienia? Przed wejście na sale warto do ostatniej chwili trzymać w ręku jakąś kartke.
- Czy Twoi pomocnicy wiedzą w razie czego jak Cię pokierować?
- Czy masz pewność, że wszystko jest naładowane i baterie wytrzymają dokładnie tyle czasu ile potrzebujesz? Pamiętaj, że każdy ma obowiązek samodzielnie sprawdzić czas pracy każdego podzespołu!
- Czy jesteś pewien, że Twój telefon wytrzyma tak duże obciążenie? Włączone wifi, bluetooth, połączenie głosowe itd jest sporym wydatkiem energetycznym
- Czy jesteś pewien, że w tle nie pracują zbędne aplikacje, które pobierają energie lub wpływają jakoś na połączenie głosowe bądź internetowe? Wyłącz wszystko co zbędne.
- Czy macie pomysł jak sprawnie komunikować się na samym początku, kiedy kierujecie kamerę na tekst? Zwykle komunikaty "lewo", "prawo" niewiele mówią osobie z kamerą i trzeba wyrażać się bardziej precyzyjnie, np: "przesuń kartke o 10cm w prawo"
- Co zrobisz jeśli jakiś element zestawu zostanie uszkodzony w trakcie "akcji"? Np wypadnie Ci guzik albo wysunie się słuchawka?
- Czy masz w razie czego gdzie je schować?
- Czy możesz się czymś zakryć?
- Czy wiesz jak udawać, że nic się nie stało?
- Czy masz ze sobą waciki do czyszczenia ucha? Pamiętaj by używać ich zawsze przed włożeniem słuchawki
- A co jeśli słuchawka jednak się zapcha? Czy masz jakąś zapasową?
- Co jeśli zgubisz jakiś element zestawu w ostatniej chwili? -Czy masz na przykład zapasowy powerbank albo kabelek usb?
Warto też zadać sobie bardziej ekstremalne pytania:
- Co jeśli na sali będzie zagłuszanie?
- I wysiądzie tylko kamera,
- Albo przestanie działać tylko słuchawka
- lub łączność będzie przerywana
- Co jeśli przed wejściem na sale lub w trakcie "akcji" pojawi się ktoś z detektorem?
- Czy wiesz jak chronić się przed wykrywaczem metali?
- A jak przed wykrywaczem nadajników?
- Co jeśli dojdzie do jakiejś poważnej awarii i sprzęt zacznie się przegrzewać lub piszczeć?
- Czy wiesz jak go wyłączyć nie wzbudzając podejrzeń?
Uwaga! Odpowiedzią na powyższe pytania nie jest "zadzwonie na infolinie i zapytam", bo nie będzie na to czasu. Nigdy nie zakładaj, że odbierzemy telefon akurat wtedy kiedy coś się stanie. Bądź gotowy za wczasu! Odpowiedź na większość pytań można znaleźć w instrukcjach obsługi, które trzeba bezwzględnie znać!
Pamiętaj! Podczas testownia wychodzą wszelkie niuanse korzystania ze sprzętu. Warto także w trakcie prób specjalnie spowodować kilka awarii i przemyśleć swoje zachowanie w ich wyniku. Stres może być ogromny dlatego tym bardziej warto wszystko sobie przemyśleć za wczasu. Bardzo przydatne jest także umówienie się z pomocnikami na pewne sygnały dźwiękowe: np. chrząknięcie może oznaczać, że potrzebujesz powtórzyć ostatnie zdanie, a pstryknięcie długopisem, że za szybko Ci dyktują. Warto o tyle, że w praktyce zwykle nie ma czasu na pisanie na kartce "cofnij mi do zadania czwartego" i trzeba komunikować się szybciej.
Ze wszystkich opisanych problemów najgorszy jest stres. To przez niego przestajemy racjonalnie myśleć i wpadamy w panikę kiedy coś idzie nie tak. Dlatego tak ważna jest symulacja każdej potencjalnie niebezpiecznej sytuacji.
Wiele osób zabezpiecza się przed niepowodzeniem dublując wszystko co możliwe. Wielu naszych klientów korzysta często z dwóch zestawów jednocześnie. Mają dwie kamery, podłączone do dwóch różnych telefonów, w dwóch różnych sieciach.
Na szyjach mają dwie pętle różnych producentów, a w pogotowiu zapasową słuchawke.
Niewątpliwie warto mieć przy sobie drugi telefon, dodatkowy powerbank czy ładowarkę.
W 99% przypadków wystarcza pojedyńczy zestaw i nadmiarowe dublowanie nie poprawia wyniku, ale niewątpliwe podnosi poziom spokoju.
Pierwszy raz jest zawsze stresujący. Każdy kolejny coraz łatwiejszy. Dlatego tym bardziej warto przeprowadzać próby wśród ludzi, np w kawiarni czy gdzieś gdzie może ktoś na nas patrzeć. W domowym zaciszu wszystko jest proste. Dopiero w terenie człowiek odkrywa swój brak przygotowania.
Z naszych statystyk wynika, że wszyscy którzy poświęcili co najmniej kilka godzin na trening - zaliczali z dobrym wynikiem. Ci którzy olali temat i czekali do ostatnij chwili - zaliczali w +/- 50%. Trening czyni mistrza! Pamiętaj o tym.